Czy można przejść zawał serca i nawet o tym nie wiedzieć? Oczywiście, że tak i na dodatek współczesna medycyna diagnozuje coraz więcej takich przypadków. To tzw. cichy zawał, o którym pacjenci najczęściej dowiadują się przy okazji innych badań albo występujących chorób. O ile nie zawsze da się rozpoznać cichy zawał, to jednak lekarze wskazują syndromy, które mogą na takowy wskazywać.
Cichy zawał serca – podstawowa charakterystyka
Cichy zawał serca, inaczej niemy zawał serca nie objawia się typowymi syndromami. Jak potwierdzają lekarze, w przypadku tego tradycyjnego zawału dochodzi do rozległego i silnego bólu w okolicach klatki piersiowej i to właśnie on zwiastuje chorobę zagrażającą życiu. Zdarza się jednak, że ten objaw nie występuje albo jest na tyle delikatny, że wręcz niezauważalny przez chorego. Pacjent może odczuwać za to duszności, uczucie zmęczenia, osłabienie, rzadziej utratę przytomności. Co ważne, cichy zawał serca dotyka przede wszystkim osoby w podeszłym wieku i pacjentów ze zdiagnozowaną cukrzycą.
Cichy zawał serca – profesjonalna diagnostyka
Skoro nie ma objawów takiego zawału serca albo te są wręcz niezauważalne bądź bagatelizowane przez pacjenta, to jak chory dowiaduje się o jego przebyciu? Prawie zawsze cichy zawał pozostawia ślad, bliznę, tzw. patologiczne załamki Q. Są one dobrze widoczne podczas jednego z rutynowych badań serca, jak EKG. Właśnie choćby dlatego seniorzy powinni się na takie wybierać przynajmniej raz w roku, nawet jeśli nie odczuwają żadnych dolegliwości. EKG można wykonać chociażby tu: http://klinikapoznan.pl/.
Cichy zawał serca – jak zapobiegać?
Za wystąpienie zawału serca odpowiada choroba miażdżycowa. Co ciekawe, jest to jedna z najczęściej diagnozowanych u dorosłych Polaków chorób, a jednocześnie najwięcej pacjentów ją bagatelizuje. Wpływ na jej występowanie ma podwyższony poziom „złego” cholesterolu, a więc zła dieta, ale też stosowanie używek czy brak aktywności fizycznej.
Cichy zawał serca atakuje nagle, a sam pacjent nie ma nawet świadomości jego przejścia. Przecież zawroty głowy, osłabienie czy uczucie zmęczenia w podeszłym wieku, to tak naprawdę norma. Nie ma jednej skutecznej metody, która zapobiegłaby występowaniu stanów zawałowych. Istotna jest profilaktyka prozdrowotna i regularne, przynajmniej coroczne badania. Jeśli pacjent odczuwa zaś długotrwałe osłabienie, do tego dochodzi kaszel oraz drętwienie kończyn, powinien niezwłocznie zgłosić się do lekarza – być może właśnie dopadł go cichy zawał serca, czyli stan zagrażający życiu.
Takich sytuacji nie wolno bagatelizować. Bardzo często zdarza się, że ten niemy zawał serca jest zwiastunem nadchodzącego zawału ze standardowymi syndromami. Czy wiesz, że to właśnie na zawał serca każdego roku umiera nawet 15 tysięcy Polaków, a z powodu niewydolności mięśnia sercowego życie traci ktoś z naszego społeczeństwa średnio co 9 minut? I chociaż zawał serca najczęściej dotyka osób po 50 roku życia, to każdego roku odnotowuje się wzrost przypadków zachorowań wśród osób młodych, nawet 20-latków.